Wróciłam
Wakacje już za nami. Całe szczęście ciągle utrzymuje się jeszcze wakacyjna pogoda :) Długo nie pisałam, ale nie miałam za bardzo o czym. Za to Wasze blogi odwiedzałam regularnie. Lato spędziłam bardzo fajnie. Zaliczyłam kilka koncertów i fajnych imprez ;) Jednak niestety z wyszywaniem było mi nie po drodze.
Oto kilka migawek z lata
Troszkę też pobawiłam się plastikową kanwą. Stworzyłam breloczek liska dla koleżanki (niestety zapomniałam go sfotografować) oraz dla siostry krasnala na patyku
i magnes na lodówkę - buldoga francuskiego.
I pierwowzór magnesu - Mili:
Oto kilka migawek z lata
Troszkę też pobawiłam się plastikową kanwą. Stworzyłam breloczek liska dla koleżanki (niestety zapomniałam go sfotografować) oraz dla siostry krasnala na patyku
***
Zgłosiłam się też do kilku Candy. Wśród nich jest wspaniałe candy urodziny w Krzyżykowym Szaleństwie W imieniu Organizatorki, zapraszam do zabawy!
Więcej candy na pasku bocznym.
Pozdrawiam!
Super, że udały się twoje wakacje i masz podładowane baterię na zimie. A prace świetne, piesek się super.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Wakacje są świetne tylko zawsze za krótkie. Super hafciki.
OdpowiedzUsuńAkumulatory naładowane! Ja znów bym chciała wakacje :D
OdpowiedzUsuńZapraszam także do mnie i zachęcam do wzięcia udziału w KONKURSIE Z OKAZJI 5 URODZIN BLOGA :) Pozdrawiam i życzę cudownego weekendu :)
W Wakacje trzeba się wyszaleć, po igłę lepiej sięga się w chłodne wieczory ;)
OdpowiedzUsuń