Mini hafty
Moje biedne hafty nieoprawione leżą i czekają na swój czas. A tymczasem dla odmiany w sklepie Netto zakupiłam takie oto śliczne magnetyczne rameczki, nie mogłam się im oprzeć.
Postanowiłam zrobić do nich mini hafty, które będę cyklicznie zmieniać.
Chciałam, aby hafciki w jakiś sposób wiązały się ze mną i tym co aktualnie dzieje się w moim życiu.
Postanowiłam zrobić do nich mini hafty, które będę cyklicznie zmieniać.
Chciałam, aby hafciki w jakiś sposób wiązały się ze mną i tym co aktualnie dzieje się w moim życiu.
Balon, bo uwielbiam bujać w obłokach :)
Parasolka i krople deszczu, bo mamy jesień
Samochód, bo zaczęłam naukę jazdy :)
Konik, bo kocham konie, a 30 września mija rok od mojego pierwszego wyjazdu w teren.
Rameczki znalazły miejsce nie na lodówce, jakie zapewne było ich przeznaczenie, a na lustrze.
Teraz biorę się za zakładkę do książki na wymiankę :) Pozdrawiam
Świetne rameczki i piękne hafty. Szkoda że u mnie nie ma takiego sklepu.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że te ramki są takie małe
UsuńRameczki sa super, ale faktycznie miniaturki , nie mniej jednak te mini hafciki wyglądaja uroczo.
OdpowiedzUsuńWzory jakie znalazłas sa niesamowite , strasznie mi sie podobają. Ale je się chyba nie porwę z motyka na słońce, no chyba że juz na emeryturze.
A moja zakładka na wymianke juz gotowa , dzis dostaje oststnie szlify i wybiera sie na sesje fotograficzną , Potem pakowanie i najdalej w sobotę wyrusza do Gorzowa :-)
Pozdrawiam
Umieram z ciekawości jak zakładka będzie wyglądać, bo patrząc na Twoje prace, wiem że będzie piękna :)
UsuńCudne!!!
OdpowiedzUsuń