Zakładka raz jeszcze

Wiem, że Elunia dostała już zakładkę ode mnie, więc wrzucam zdjęcia mojej pracy:



I na osłodę tych deszczowych dni, zdjęcie jednej z moich szczurzyc - Pini w kocim legowisku (w którym tak swoją drogą kot spędził najwyżej minutę). 








1 komentarz:

  1. Asiu cieszę się że się udało to ja na debiut zapisuję się pierwsza :-)
    Niestety brak czasu to bolączka nas wszystkich rękodzielniczek, ale warto zajrzeć na inne blogi i zostawić choć słówko.
    Zakładka bardzo pomysłowa już widziałam u Eli a twoja mysza w kocim koszyku skradła moje serce.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Zainspirowana , Blogger