Kalendarzowa jesień jeszcze przed nami, i całe szczęście, jednak na moim tamborku gości ona już od jakiegoś czasu. Pora, więc na pochwalenie się pierwszymi efektami
Jak widać, tym razem ramka będzie z listków :) Kanwa pognieciona, bo za chwilę wraca na tamborek.
Pozdrawiam