Mini hafty
Moje biedne hafty nieoprawione leżą i czekają na swój czas. A tymczasem dla odmiany w sklepie Netto zakupiłam takie oto śliczne magnetyczne rameczki, nie mogłam się im oprzeć.
Postanowiłam zrobić do nich mini hafty, które będę cyklicznie zmieniać.
Chciałam, aby hafciki w jakiś sposób wiązały się ze mną i tym co aktualnie dzieje się w moim życiu.
Postanowiłam zrobić do nich mini hafty, które będę cyklicznie zmieniać.
Chciałam, aby hafciki w jakiś sposób wiązały się ze mną i tym co aktualnie dzieje się w moim życiu.
Balon, bo uwielbiam bujać w obłokach :)
Parasolka i krople deszczu, bo mamy jesień
Samochód, bo zaczęłam naukę jazdy :)
Konik, bo kocham konie, a 30 września mija rok od mojego pierwszego wyjazdu w teren.
Rameczki znalazły miejsce nie na lodówce, jakie zapewne było ich przeznaczenie, a na lustrze.
Teraz biorę się za zakładkę do książki na wymiankę :) Pozdrawiam